Deser co prawda na jutro ale nie mogłam się już doczekać i pozwoliłam sobie kawałeczek ukroić:)
Przepis jest bardzo prosty, potrzebujemy:
3 galaretki
2 łyżki cukru
2 szkl. mleka
Rozpuszczamy 1 galaretkę+ 1łyżka cukru w 0,25 litra wody i studzimy.
Ubijamy 1 szkl. mleka i dodajemy delikatnym strumieniem zimną ale jeszcze ,,wodnistą" galaretkę. Wlewamy do tortownicy i do lodówki. Po zastygnięciu wlewamy na piankę galaretkę rozpuszczoną w 0,5 litra wody(tężejącą) i do lodówki. Po zastygnięciu galaretki robimy i nakładamy ostatnią warstwę( robimy tak samo jak warstwę pierwszą)
Smacznego:)