Nie mam nic świeżego to wrzucę staroć z zawodów w Kobyłosze. Ja na Cordku i baśka na Napim.
Nie polecam jeździć tam na zawody, no chyba, że lubicie takie nieogarnięte spędy bez ładu i składu organizacyjnego. Brak słów...
Ale pomimo tego wróciliśmy ze złotem, dwoma srebrami i brązem :)
Luśka dzisiaj miała terapię kopytkową, zobaczymy co z tego będzie. Trzymam kciuki, bo w końcu jej te nogi odpadną kiedyś....
arika 2015-06-08
Ogłowie Pony/Cob rozmiar, kupowane było na koniki polskie. Niby gabarytowo podobne, ale Ognik jest dość duży jak na hucuła i ma ten łeb troche większy :c no i niestety... :(
fajne foto :D