Bądźcie pozdrowieni wszyscy psychoneurotycy
Za nadczynne serca was
Bądźcie pozdrowieni nerwicowcy, nadwrażliwcy
Za święty niepokój i empatię
Za zachłanność w miłości
I strach przed utratą bliskich
Lęk w samotności, niepewność ciszy
Gdy natrętnie myjecie ręce
Świat się staje bielszy
Niepoznani bądźcie pozdrowieni
Nie jesteście sami
Kto ma rację dzień wcześniej od innych
Ten przez dobę uchodzi za idiotę
Tak całe życie ramię w ramię z wariatami
Idziemy prosto jeden w przód, a drugi w tył
Razem wstajemy, razem też się przewracamy
Chodź z nami, nie stój sam
dodane na fotoforum:
ivstone 2016-06-12
nooooo w końcu :-P zaszalales dziś