Czesław Niemen zawsze kojarzył mi się z Warszawą :)

Czesław Niemen zawsze kojarzył mi się z Warszawą :)

tak mi się spodobała, że musiałem ją gdzieś umieścić :)
https://youtu.be/WHSyh7Yxfec

Czesław Niemen urodził się jako Czesław Juliusz Wydrzycki 16 lutego 1939 w Starych Wasiliszkach k. Lidy, na należącej wtedy do Polski Grodzieńszczyźnie. Jego rodzicami byli Antoni Wydrzycki (1896–1960), z zawodu mechanik, m.in. stroiciel fortepianów, i Anna z domu Markiewicz (1897–1986). Miał siostrę Jadwigę (ur. 1926). Śpiewał już w szkole dziesięciolatce oraz w chórze kościelnym. W latach 1953–54 uczęszczał do szkoły muzycznej w Grodnie.

Został przesiedlony do powojennej Polski w 1958 w ramach ostatniej fali masowych wysiedleń Polaków z Kresów Wschodnich. Rodzina Wydrzyckich zamieszkała w Świebodzinie, Białogardzie i Kołobrzegu, a Czesław znalazł się w Gdańsku, gdzie rozpoczął naukę w średniej szkole muzycznej. Uczył się grać na fagocie. Równocześnie występował w studenckich teatrach, kabaretach i klubie Żak w Gdańsku, śpiewając po hiszpańsku i polsku piosenki latynoamerykańskie, akompaniując sobie na gitarze. Dwie z tych piosenek pojawiły się potem na jego pierwszej płycie. W 1958 ożenił się z pielęgniarką Marią Klauzunik, z którą miał córkę Marię (ur. 1960). Mieszkali w Sopocie. Rozwiedli się w 1971.

W 1975 Niemen poślubił swą drugą żonę Małgorzatę, z którą miał dwie córki Natalię (ur. 1976) i Eleonorę (ur. 1977).
====
Ciekawi mnie, jak potoczyłoby się życie tego artysty, gdyby pozostał "wierny wyborowi"... :) To tylko taka moja prywatna dygresja, lecz niesamowicie mnie dziwi, iż ludzie znajdują w sobie tyle energii i tak wiele tworzą, gdy podejmuja "ten drugi krok"... Widać to na przykładzie np. Marszałka Piłsudskiego, innych ludzi i mężów stanu... A może uciekają od tego 2-go, 3-ciego wyboru? Może, on wcale nie jest potrzebny..? A to tylko sprawdzian naszego słowa, które tylko jedno mamy. A tak łatwo, je stracić :)
Wierność wyborowi - bo cóż więcej mam, czym mógłbym udowodnić swoją wartość.. :)
Przecież niektórzy pozostają wierni wyborowi. Ja wiem, to bardzo trudne. Lecz tak bardzo cenne! W dzisiejszym świecie też :) Muszą być takie przypadki!! Ciekawi mnie jak potoczyłaby się kariera Czesława, gdyby nie ten jego "drugi wybór" :) Po prostu osobiście, nie znam takich przypadków - ludzi "wiernych wyborowi", a bardzo chciałbym :D
Może, dzisiejszy świat ich nie nagłaśnia?.. Bo są mu nieatrakcyjne.. i o to nie chodzi???
A przecież wierność jest wartością, za którą ludzie dają się zabijać. Niektórzy ludzie oczywiście :) Diamenty.
Czy da się tak żyć - "wierny wyborowi", pomimo? A, może zwłaszcza dlatego..? No zobaczymy :)))))
====
Czesław Niemen, od 1968 grający na organach Hammonda, z wolna rozbudował swoje klawiszowe instrumentarium, dodając najpierw melotron, a potem, jako pierwszy polski muzyk, syntezator Mooga. Nowoczesne i drogie wówczas wyposażenie pozwoliło mu nagrać wspomniany, prawie całkowicie elektroniczny album, stawiający go w jednym rzędzie z takimi awangardowymi muzykami i grupami jak Tangerine Dream, Klaus Schulze czy Vangelis.

W 1995 ukazała się pierwsza autoryzowana przez Niemena składanka kompaktowa jego nagrań Sen o Warszawie. Artysta zaczął przymierzać się do wznowienia zasadniczej części swego dorobku, co nastąpiło w 2002 i 2003.

Od wielu lat Czesław Niemen cierpiał na nowotwór układu chłonnego, który próbował zwalczyć przy pomocy medycyny naturalnej. Zmarł 17 stycznia 2004 roku w szpitalu onkologicznym w Warszawie z powodu powikłań związanych z zapaleniem płuc, na które zachorował w szpitalu. Jego zwłoki, zgodnie z ostatnią wolą artysty, zostały skremowane. 30 stycznia 2004 urna z prochami została złożona w katakumbach na Starych Powązkach w Warszawie. Żegnało go ok. 2,5-3 tysięcy ludzi, w tym oficjalni przedstawiciele władzy. W momencie rozpoczęcia pogrzebu, o godzinie 13.00, z inicjatywy Marka Niedźwieckiego, wiele stacji radiowych w Polsce wyemitowało "Dziwny jest ten świat", oddając w ten sposób hołd zmarłemu artyście.

davie

davie 2012-11-13

Nie wiem co lepiej robić. Podziwiać widok,
czy czytać wpis pod zdjęciem. Jedno
i drugie jest ciekawe. Pozdrawiam....:)

szymeki

szymeki 2012-11-16

dziękuję :D
to bardzo miłe.. :)

dodaj komentarz

kolejne >