zagorzały

zagorzały

https://youtu.be/a4yaamzq6CQ - muza

Zagorzały ateista wybrał się w góry. W pewnym momencie poślizgnął się i spadł ze skały. Spadającemu udało się pochwycić gałazke jakiegoś skarłowaciałego drzewa i zawisł między niebem a ziemia, leżącą paręset metrów poniżej.
Miał świadomość, że ani ta gałązka, ani jego palce zaciskające się rozpaczliwie na niej, długo nie wytrzymają.
I wtedy przyszła mu do głowy myśl, ażeby zwrócić się do Boga:
- Boże! - zawołał z całych sił. Ale odpowiedziało mu tylko echo.
- Boże!! - zawołał powtórnie. Nic, cisza.
- Boże!!! - krzyknął po raz trzeci i dodał: Jeżeli istniejesz, uratuj mnie, a ja Ci obiecuję, że uwierzę w Ciebie i innych tej wiary będę uczył.
Gdy ucichło echo, dał sie słyszeć z nieba głos:
- Tak mówią wszyscy, gdy są w wielkim niebezpieczeństwie.
- Nie, Boże, nie - wołał jeszcze głośniej z rodzącą się w sercu i głosie nadzieją.
- Ja nie jestem jak inni. Ja już zacząłem wierzyć, nie widzisz? Usłyszałem przecież Twój głos, uratuj mnie, a będę Twoje Imię głosił aż po krańce ziemi i zachęcał innych ludzi do większej ufności i wiary w Twoją dobroc i Twoje Miłosierdzie.
- Dobrze - odpowiedział głos z nieba. - Uratuję cię, tylko puść gałązkę.
- Co??? Puścić gałązkę?! - krzyknął zrozpaczony człowiek.
- Masz mnie za wariata!?!?!?
/Glosarium/ ks. Kazimierz Wójtowicz

https://synonim.net/synonim/zagorza%C5%82y

biernat

biernat 2015-08-27

Cudny widok... Pozdrawiam

szymeki

szymeki 2015-08-27

Zachód słońca u mnie. Był niesamowity. Czasami takie się tu zdarzają :) Zapierają dech w piersi!

davie

davie 2015-09-09

Masz rację, taki widok nieba potrafi zapierać dech.
Jest co podziwiać. Pozdrawiam.

biernat

biernat 2015-09-13

Piękne! :)

dodaj komentarz

kolejne >