W rezerwacie żubrów
PŁYNĘ”
Płynę poprzez drzewa
I drzew żyły,
Poprzez olsy
I olsów ciało.
Jestem na pół ptakiem
I na pół głosem
I na pół strumieniem,
który żyje parę dni.
Jestem pośród strun powietrza
I zasianych ziaren,
Które szumią listowiem
Nim wzeszły.
Płynę,
Zbierając mgłę
w kroplistość rosy.
Borys Russko
moro60 2009-08-05
Witaj Tamaro! Widzę że upał doskwierał, mały odpoczynek w cieniu przydał się. Pewnie i zwierzaki nie były zbyt aktywne. Spokojnej nocy.
perelk 2009-08-05
Pięknie Tamarko:)Tak Rodzinnie:)))Piękny wiersz...Miłych snów.
teska2 2009-08-06
Ślicznie tu. Byłam jesienią. Planuję w tym roku powtórzyć:))
Miłe rodzinne zdjęcie .
Pozdrawiam Ciebie i Twoja Rodzinę:)))