podróże dziadka partyzanta w ten Nowy Rok...
Mamy zatem ten 2013 rok...więc aby tradycji stało się zadość,trzeba jakieś sobie zobowiązania zapodać...tak jak było w latach poprzednich.Muszę się wam przyznać po biciu...że aż sam kurde byłem
zaskoczony tym jak konsekwentnie do tego podchodziłem.W 2011 ogarnąłem dentystę,w 2012 zrzuciłem trochu kilo...a teraz czas na potrzeby duchowe...hehehe...tak przy okazji...nadal będę walił prosto z mostu i tępił głupotę,gdy tylko ona się pojawi.To na wypadek,gdyby ktoś pomyślał,że piekielnik złagodniał...jak to mawiał klasyk Adaś Miauczyński...nie ma ch..a we wsi...bym się zmienił....a na deser muzyczny klasycznie...powiedziałbym nawet bardzo klasycznie...
https://www.youtube.com/watch?v=nZWQN0n8x00
peesik...nadal będę lubiał koty...a dodatkowo przybędzie mi nowy domownik...kawał pewnej świni...hehe...
peesik...do peesika...życzę wam moi drodzy samych pogodnych chwil...
joodyta 2013-01-01
:)))
hehehe, postaszyć Cię duchami?:P
Spełnienia wszystkich planów Tomku i pięknych chwil w tym Nowym Roku :)
asiao 2013-01-01
Pozdrawiam, Tomku, noworocznie i życzę szczęśliwej 13-stki!
Z tymi postanowieniami noworocznymi to lepiej nie przesadzać :))))
ewwwa 2013-01-01
I o to chodzi abyś zawsze był sobą bo aktorów nie brakuje ,a przy tej Twej naturalności to też usmiać sie mozna i to nie źle :))
czarewa 2013-01-01
Dziękuję Tomku i wzajemnie! :)
szalon 2013-01-01
i nie zmieniaj się bo byłoby nudno tu :))))))))