Wielkopolska

Wielkopolska

Zespół pałacowo parkowy w Rogalinie

lawenda

lawenda 2008-04-01

"Pojadę tędy! – pomyślała.
Tak gwałtowna zmiana krajobrazu zawsze ją rozbawiała.
Kamyki radośnie pryskały spod kół w szemrzące na poboczach drogi zdawałoby się dwa turkusowe strumienie. Był to jednak tylko jeden grzmiący i rozbijający się o oślizgłe kamienie szalony potok, który kiedyś jej prapradziad podzielił na dwa budując ten dojazd do domu, jakże niebezpieczny dla niechcianych gości. Droga na kształt ścieżki kręciła się zawile wśród gęstego szpaleru bukowych starych drzew posadzonych onegdaj, a jakże wiekowych, o pniach gołych, tudzież porośniętych mchami. Robiło to na niej zawsze oszałamiające wrażenie, zawsze tu ulegała iluzji, że jedzie do czarodziejskich bram horyzontu. Niebo migotało błękitem przez kopuły wiekowych drzew.
Woda zlała się z niebem! – pomyślała Ann." - fr.

dodaj komentarz

kolejne >