Lubię na nią zerkać przez okno, jak pławi się w słońcu z rozwianym "włosem" na wietrze.
Wierzba
wierzba nad stawem stoi pochylona
cienkie gałązki w toni umoczyła
odbita w wodzie zielona korona
zdaje się jakby listki swe liczyła
wiatr jej zaplata warkocze przepięknie
szarpie i targa przyjazną pieszczotą
czasem zbyt mocno i gałązka pęknie
lecz dumna wierzba wcale nie dba o to
przez całe lata sobie się przygląda
wraz z falą tańczy w lustrzanym odbiciu
jak wierny przyjaciel niczego nie żąda
słońcem złocona rozmyśla o życiu
Autor: Boik
dodane na fotoforum:
maria10 2009-04-13
.... i wcale się nie dziwię, że Ci się podoba .... przepięknie wygląda... a szczególnie teraz jak ma takie piękne świeżutkie listeczki.... :))))
zbych1 2009-04-17
W latach mojego dzieciństwa u sąsiada za płotem rosła taka wierzba, miała około 18 m. wysokości, a do objęcia jej potrzeba było siedmiu dorosłych mężczyzn, na witkach tej wierzby huśtaliśmy się jak małpy.
Niestety wycięto ją ze względów na bezpieczeństwo, staruszka była.
(komentarze wyłączone)