Pierwsze pisemne wzmianki o cerkwi na tych terenach /Telatycze/ pochodzą z 1629. W zachowanym opisie świątyni z 1725 można przeczytać: „...szopka prosta barzo mizerna między słupy deskami zarzucona bez podłogi. Mieyscami słoma trocha a mieyscami Niebem pokryta...”.
Dalsze losy cerkwi nie są znane.
W latach 1902-1903 w pobliskim Anusinie wzniesiono nową cerkiew parafialną pod wezwaniem Świętych Kosmy i Damiana Działalność parafii przerywa I wojna światowa i udanie się większości parafian w głąb Rosji.
W latach 1918-1920 ludność zaczęła powracać z bieżeństwa.
W 1951 Skarb Państwa przejął większość gruntów cerkiewnych, które parafia odzyskała dopiero w 1995.
W 1970 wyremontowano cerkiew cmentarną. Sam cmentarz władze państwowe przeznaczyły na nekropolię komunalną, jednak w 1995 został zwrócony wyłącznie na potrzeby parafii prawosławnej.
https://www.garnek.pl/vinga
razdwa3 2012-11-20
Chapeau bas Trollu... Twoja wspaniała wiedza okraszona foto-perełkami to zawsze uczta... :)
jaca57 2012-11-20
to jest perełka, gdzie to mozna ogladac,pozdrawiam.............
henry 2012-11-20
Jak zawsze ciekawy opis.... dziwne sa losy naszych wschodnich ziem.....
Ważne, ze Cerkiew jest odbudowana i słuzy wiernym....
Pozdrawiam Trollu..
jairena 2012-11-21
Za styl w obrazie i elegację w słowie - trwam w ukłonie ! :)
boga1 2012-11-22
cerkwie, ktore nam pokazales lub te, ktore mialam okazje sama zobaczyc wyrozniaja sie bardzo ciekawa architectura.
odm54 2012-11-27
"...dom z duszą..."
Myślę, że tą duszę czy raczej ducha to już wyzionął i wszystko wskazuje na to, że rozsypie się do końca. Myślę, że zarówno budynek jak i plac nie mają swojego prawnego właściciela, bo od kilku lat jego plac porastają coraz gęstsze krzaki a budynek dosłownie zaczyna się rozpadać i dotyczy to nkie tylko drewnianych dachów, schodów i stropów ale rónież ścian... a szkoda.
karo66 2013-01-20
Nie zanosi się abym odwiedzila już tamte strony, ale dzięki Tobie mam okazję poznać wiele miejsc których i tak bym nie zwiedziła naraz.
energy1 2013-11-13
...zielona i ukryta w zieleni...
...a swoją drogą to już sobie wyobraziłam tamtą starą co to za dach miała niebo...bliżej do Boga było...ależ to byłby widok gdyby przetrwała do dzisiaj...