"Z tą syreną to może jest trochę na wyrost, bo prawdziwa syrena miała płetwę, a rzeźba z Pasażu Rubinsteina ma…nogi :-)Niektórzy mówią o niej syrena, inni nimfa, ale to nie zmienia faktu, że jest to chyba najbardziej łódzka fontanna, po pierwsze dlatego, że jest jednym z najstarszych łódzkich wodotrysków, a po drugie dlatego, że nie od dzisiaj wiadomo, że łodzianki to piękne kobiety ;-) Autorem widocznej na zdjęciach poniżej syreny (nimfy) jest Edward Nowicki, rzeźbiarz pochodzący z Wilna, który po zakończeniu wojny na stałe zamieszkał w Łodzi. "
za
https://galeriamiastalodzi.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?972886
dodane na fotoforum:
henry 2012-12-01
hm.. powiem tak.... gdybys napisał Polki.... byłoby dla nie/łodzianek milej. nie sądzisz ?
A Syrenka czy jakby to nie nazwać.. jest naprawde urokliwa
Nie wspomne juz o wykonaniu fotki..!
tubylec 2012-12-01
Mnie się dostaje... a przecież zaznaczyłem, że to cytat! A nawet źródło podałem :)))
henry 2012-12-01
hehe.... a komu ma sie nie dostac.. jak nie temu co to przytacza:))))
Przeciez wiesz, ze ja sobie żartuję!
basia05 2012-12-01
Syrenka czy nimfa - wsjo... ryba ;)))
dobre foto:)
/aha, dodam, że znam dwóch wspaniałych łodzian ;))/