(3)
...którym waliłam jej Szanownego Małżonka po grzbiecie, gdy nadużywał hamulca w czasie jazdy po Unikę :)
dodane na fotoforum:
fela1 2011-07-17
Noooo, tera to się dozbroilim śmy :) następną razą kupimy poręczny toporek w podobnej stylizacji :))
fela1 2011-07-17
Należy dodać,ze podczas walnięcia wyżej wymienione narzędzie przemocy lub sportowe( do wyboru) wydaje siebie dramatyczny brzękot
fela1 2011-07-17
prawda :) a plasy dwóch bejsboli pod sun of jamaica pozostaną w mej pamięci na wieki :))
tuniax 2011-07-17
Się wie! :)
A ja przecież lojalnie uprzedziłam, że po paru godzinach w aucie, w doborowym towarzystwie i w pełnym słońcu - zasadniczo mi nieco odbija... ;)
fela1 2011-07-17
Nam się do dzisiaj odbija..chora nie jesteś?? Pańcio zapodał już sobie rutinoscorbin i wit.C, bo wczoraj nieco zmarzł,żeby kotkowi było chłodniej...nie jesteśmy normalni...
tuniax 2011-07-17
Chora? E niii.
A Pańcio, cóż... Należy do tego słabszego, mniej odpornego gatunku... No wiesz, prototyp, to i niedoskonały...
(...eee.... chyba nie czyta, cooo?...)
Nie no. Czego jak czego, ale normalności nam zarzucić nie sposób... ;)
fela1 2011-07-17
od normalności są inni, my za to dobrze gotujemy na przykład.Kawałek indyka spożyty ( ale tylko 1 szt ). Dawno nie jadłam niczego tak dobrego, ukłony dla szefa kuchni :)
fela1 2011-07-17
Pieczenie jest najważniejsze! Co z tego,że wyśmienicie przyrządzony jak nie da rady ugryźć. Doprawić zawsze można!! Pieczący RULEZ!!!
puszek 2011-07-17
eeee....tego, sorry, że się wcinam - dialog paluszki lizać ! - ale kim jest Unika, jakie pokrewieństwo łączy ją z Kuzco i w którym domku zamieszka.......
tuniax 2011-07-17
fela1: Dzięki wielkie i te no... ukłony :)
puszek: Więzów krwi między kotami nie ma żadnych. Unikę, Felicję, Kuzco i Larę łączy dawny wspólny domek.
Uni zamieszkała u feli1 - z Felicją i Kociową :)
