I tak oto mija nam miesiąc trzeci :) Nasz mały chłopczyk już wcale nie jest taki mały :) Ostatnio jego ulubionym zajęciem jest "zjadanie" rączek albo pieluchy :) To chyba taki etap w życiu maluszka, kiedy właśnie rączki stają się jedyną interesującą rzeczą :) Potrafi przyglądać się im z niezwykłą uwagą, a potem wkłada je sobie do buziaka, a czasem przy karmieniu potrafi ssać jednocześnie smoka i któryś z paluszków :)
izula 2013-02-17
Moja Karolcia też to przechodziła :) A teraz jest w połowie szóstego miesiąca i pcha do buzi wszystko co w jej małe łapki wpadnie, a zwłaszcza własne stópki :)