uhuhu, mam wszystko na studniówkę.
ave ja!
buty mi spadają, ale dzięki temu lepiej chodzę, więc jest plus

a moja mama miała na zakupach głupawkę.

-"trzeba było wziąć tę z gołymi cyckami, tańczyłabyś tego poloneza w pierwszej parze."
o ludzie xD

jak już mam sukienkę, to jednak chce mi się tej studniówki.

A to urocze zdjęcie świąteczne jest. Takie są efekty długotrwałej nudy + poznałam ślicznego Marokańczyka!

28 grudnia ogłaszam oficjalnym dniem picia taniego wina. Było wesoło ;D


Chyba najwyższy czas zacząć spisywać postanowienia noworoczne, hehe.

Dziękuję za uwagę, idę sprzątać.


__________________________________
https://www.youtube.com/watch?v=fF01AmfwMUc

ty kretynie.