Trochę ostatnio niedomagałem. Vespera mówi, że to z racji wieku. Mnie wydaje się to co najmniej dziwne - przecież jestem ledwo nastolatkiem! Za to również nie najmłodsza już Ves ostatnio sama prawie rozchorowała się ze strachu o mnie. Ledwo wydobrzałem póki co, a już to COŚ we mnie wstąpiło. Dwukrotnie. A może nawet i trzykrotnie. A nawet wczoraj... Fruwam czasem po ścianach, z impetem odbijając się piętami od drzwi na wys. metra, potem lecę w poprzek mieszkania (którykolwiek poprzek, bo potem kolejno zaliczam pozostałe), pieję przy tym głośno jak jakiś alarm... wskakuję jak kangur (kolor by się w sumie nawet zgadzał) na oparcie kanapy... wbijam pazury, szuram,... i lecę dalej... ostro biorąc zakręt.
Vespera to się chyba w ogóle na zabawie nie zna, tylko fuka: 'Ruffus, wściekłeś się?! Sąsiadów pobudzisz! Środek nocy jest! Uspokoisz się w tej chwili, czy nie?!' - tonem takim, że to niby ma poskutkować i robi takie swoje 'sugestywne spojrzenie' ;) ) I sama nie wie chyba, czy bardziej wściekać się na mnie, czy cieszyć... szczególnie, że potem robię taką kochaną minkę i... ;)) )
toja3 2011-02-27
Piękny !!!!!!!!!!! :)
piwolub 2011-02-27
Hahaha.....cudowny opis :))))
Rufus, kochaj mocno swoją Pańcię, bo to naprawdę fajna dziewczyna jest ! Zdrowiem się nie przejmuj, to zwykły syndrom SKS (Starość K...wa Starość !!!) i wszyscy to mają.
bourget 2011-02-27
Hmm...nie sadze, zeby to bylo normalne.Czy on sie zalatwia normalnie? Znaczy - nie ma problemu z siusiu np?
tuhal55 2011-02-27
Ruffusku kochany....cieszę się,że pokonałeś chorobę... wiek wiekiem, zabawa zabawą, ale czy TAKIE zachowanie kocurka w TWOIM wieku nie jest powodem do niepokoju....to nie jestem zupełnie pewna....może jednak wizyta u weta ?
modesty 2011-02-27
no tak...Ruffus pewnie reklamę wiskas oglądał...i tak sobie skacze ;)