Gram miłości ma większą wartość niż tona luksusu.

Gram miłości ma większą wartość niż tona luksusu.

Zdałem sobie sprawę, że prawdziwą wartość drugiego człowieka odkrywamy dopiero wtedy, kiedy już go nie ma. Jak skarb, który trzymało się w dłoni, ale bezwiednie pozwoliło mu się wyślizgnąć przez palce.
J.Carroll

grad33

grad33 2009-09-07

Możliwe, że może sie wyśliznąć ,ale wtedy, jak nie chce sie zrozumieć partnera.

vespera

vespera 2009-09-07

Hmm, aby spojrzeć prawdzie w oczy, musimy przebić się przez pancerz własnego egocentryzmu...
I nie wierzę, aby samo tylko ciągłe tłumaczenie siebie przed sobą i innymi - "taka/taki jestem, i to ty musisz mnie zrozumieć", bez próby zrozumienia samemu, co jest istotne naprawdę i do czego trzeba dążyć, gdy komuś naprawdę do cna zależy... - mogło cokolwiek takim tłumaczeniem rozwiązać. Ja wierzę, że każda chwila, każdy gest ma znaczenie, jako składnik wszystkiego... i nie ma co odprawaić kogoś. czegoś na potem, bo potem jest już za późno, nieaktualne, albo nawet nie istnieje.

t1234

t1234 2009-09-07

witam:) tego skarbu pelno w kolo:) zaraz znajdzie sie nastepny:)..nie martw sie...pozdrawiam

vespera

vespera 2009-09-07

Witaj ;) nie smucę się o jakiś kolejny 'skarb'... bo to nie tak...
wiem za to, jak mało realne jest znalezienie tego prawdziwego.. tak jakby jestem świadoma, że 'szanse marne' ;)) tylko smuci, gdy ktoś chciałby mnie jako Skarbek dostać, a samemu nie chce Skarbkiem być - że tak ujmę ;P ale owszem, chciałabym swojego Skarbka znaleźć i to właśnie z wzajemnością ;)) A w ogóle to co ja mówię - przecież mój Bursztynowy Skarbek śpi sobie tu bliziutko koło mnie i pochrapuje cichutko od czasu do czasu - chyba mu się coś dobrego śni ;))) hihi.

freekat

freekat 2009-09-07

Vesp, wszystko jest kwestią czasu, przypadku tak właściwie albo wyższego planu , zalezy kto w co wierzy...czasem odnalezienie prawdziwego Skarbka;) trwa dlugo, czasem to on nas musi najpierw odnależć a to my tego nie docieniamy....czasem to tzw fałszywe złoto - oj dużo tego fałszywca, dużo...ale trzeba wierzyc i głowę mieć do góry...bo inaczej cięzko przetrwać...a co do doceniania wartości drugiego człowieka...patrząc z bliska nie widzi sie szczegóól, moim zdaniem paradoks....w oddaleniu widzi sie wiecej:) Dlatego docenia sie czesto to co odeszło:) Pozdrawiam:)

amarosa

amarosa 2009-09-07

Vespero pewnie ty sie snisz swojemy bursztynowem skarbowi :-)) bo kot inny?"?

puszek

puszek 2009-09-08

Vesperko, ile w tobie mądrości życiowej..........wiem na pewno, że taki SKARB, nie Skarbek..........długo nie pozostanie nezagospodarowany. Płeć przeciwna ślepa nie jest, nie pozwoli ci się marnować. Obyś spotkała kogoś naprawdę godnego ciebie i równie wartościowego. A Ruffi już tego dopilnuje !

mgydi

mgydi 2009-09-09

wszytsko zalezy jaką mamy osobistą miarę wartości i za czym tęsknimy.
Życie nauczyło mnie jednego trudno miłość znaleźć kiedy jej się szuka, ona jest jak kamień na drodze ... potykamy się o nią i nagle jest. Niestety z luksusem nigdy tak nie miałem nigdy się o niego nie potknąłem zawsze musiałem za niego zapłacić :-)

jovana5

jovana5 2009-09-09

życiowej mądrości Ci nie brakuje...tylko daj sobie troszeczkę czasu...pozdrawiam ciepło i życzę cierpliwości :)))

pepe77

pepe77 2009-09-26

fajna fotka

dodaj komentarz

kolejne >