Filip czeka aż odleci bo biedak wleciał w nocy u nas do kominka. To nic że wróbel zrobił pobudke w sobote o 5 rano i od razu mi lepiej jak słysze cały czas że jestem super mamą bo uratowałam ptaszka :D
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]