Anna Frankowska

Anna Frankowska

I trze­ba być wiel­kim przy­jacielem i moc­nym przy­jacielem, żeby przyjść i prze­sie­dzieć z kimś całe po­połud­nie tyl­ko po to, żeby nie czuł się sa­mot­ny. Odłożyć swo­je ważne spra­wy i całe po­połud­nie poświęcić na trzy­manie ko­goś za rękę.

azalia1

azalia1 2013-06-11

Pięknie sfotografowana skalnica..

basia43

basia43 2013-06-11

Cudne!

bruja7

bruja7 2013-06-11

Kurcze ... wcale nie ... to nie tak ...
To nazywa się empatia ...
a rzekoma przyjaźń bywa
tylko zażyłą znajomością ...
Pojęcie przyjaźni, to coś nie co
innego ... bo przyjaźń sama wybiera
sobie osoby, które chce obdarzyć
swoimi względami ... podobnie
zresztą, jak miłość, tę z kolei
ludzie mylą z namiętnością ...
Nie ma w tym heroizmu,
o czym wspomina autorka
powyższych słów, a ten patos
wcale tu nie pasuje, to po prostu
człowieczeństwo i pochylenie się
nad drugim człowiekiem i jego
cierpieniem, jakim bywa samotność.

tuja1

tuja1 2013-06-11

no....pięknie urosły w Twoich oczach:)

maczek6

maczek6 2013-06-11

barwy narodowe......co prawda odwrotnie ale narodowe....):

dodaj komentarz

kolejne >