[26406336]

Opuszkiem wska­zujące­go pal­ca, prze­jechał li­nię jej ideal­nej ta­lii. Do­tykał... de­likat­nie, jak gdy­by bał się, że skrzyw­dzi ją tym niewin­nym ges­tem. Dos­tra­jał... wed­le swych wyos­trzo­nych zmysłów, ja­kie wzbudzała w nim na sam wi­dok. - Piękna - po­myślał, poczym chciał ją mieć już te­raz, by ra­zem mog­li unieść się w dzi­kiej ek­sta­zie wśród ty­siąca jęków. Była je­go je­dyną kochanką, po­wier­nicą wszel­kich sek­retów, przy­jaciółką z którą spędzał każdą wolną chwilę. - I tyl­ko ty mnie jeszcze nie zdradziłaś - szepnął cicho, szar­piąc stru­nami swej gi­tary.

skorpio

skorpio 2013-07-20

Świetna całość...

dodaj komentarz

kolejne >