Miasteczko wygląda jakby było zawieszone nad wodą. Uliczki Hallstatt zamiast z rynku biegną (z powodu ciasnoty) równolegle do brzegu jeziora, a budynki wznoszą się tarasowo na stokach Alp. Mieszkańcy są miłośnikami zieleni, dlatego miasto przypomina skalny ogród