[37605973]

KOCHAM CIĘ ŻYCIE
- zrozumieniem w oczach, wpół słowa
na granicy błysku myśli
znalezionych w modłach jesiennego lasu,
szeptach mokradeł i sosen
- w lustrze, gdzie kolejne zmarszczki
uśmiechają się na podobieństwo
mojej matki
- za nietrafne wybory, stare kantyczki
otwierane przy wigilii
z pogrzebaną wiarą w niebo
- z moją dziecięcą miłością
do liszki, wróbla, stokrotki,
słów urodzonych z refleksów światła
- trzymam się kurczowo twojej ręki
patrząc na kolejny balet liści
sfruwających z drzewa
niedojrzałych złudzeń

uczysz mnie pokory

/E.P./

(komentarze wyłączone)