[24718387]

JELONEK

Starość idzie Drogi Panie,

Coraz cięższe wypróżnianie.

Coraz częściej w brzuchu burczy,

Kusiek mi się mocno skurczył.

Gniotą kark przeżyte lata,

Bolą nerki i prostata.

Wzrok nieostry, w stawach strzyka,

Chyba już nie będę bzykał!

Nawet moja białogłowa

Wdzięki swe przede mną chowa

Twierdząc, żem nie konik polny

I do skoków już niezdolny.

A ja jestem jak ze stali:

W starym piecu diabeł pali,

Marzy mi się jeszcze skok,

Taki nagły, męski w bok.

Popić tęgo, jak Zagłoba

Niech mnie potem boli głowa

I niech kac mnie znowu męczy,

Żona wymówkami dręczy.

A ja znowu jak jelonek,

Ostry rożek, cud ogonek!

Nagle w stawach cosik chrupnie,

Prysły ze łba myśli głupie.

Wspomnień łezka z oka kapie

Możesz marzyć stary capie!!!

W. Szymborska

voovoo

voovoo 2013-02-04

to mój portrecik spłodzony damską ręką

zuza99

zuza99 2013-05-02

Hahahahahah
Pozdrawiam milo.

dodaj komentarz

kolejne >