Ewunię moją gościmy:)

efkakra 2009-10-07

Moja Kochana Dziewczynko...a co to znaczy ...chyba...przecież wiesz, że jestem szczęśliwa i to bardzo...spotkałam cudownych ludzi,przyjaciół...jestem tu i teraz...zwiedzam,oglądam, podziwiam...a do tego jeszcze tak zaopiekowana, dopilnowana... pełnia szczęścia...achy...ochy.

alinoe 2009-10-07

zaraz zaraz
czy to nie regent's?

asikr 2009-10-07

Miłych wojaży życzę :)

maria57 2009-10-07

jakże przyjemnie się to ogląda i czyta razem z komentarzami. Ja się Garnkiem nacieszyć nie mogę, bo to nie tylko masa niezwykłych zdjęć; miło patrzeć, że kontakty garnkowe nie ograniczają się tylko do tego portalu, ale owocują własnie takimi zdarzeniami jak na powyższym zdjęciiu, Chyba to jest najważniejsze, Cieszcie się dziewczyny swoją obecnością. Ewo, zwiedzaj, oglądaj, podglądaj (okiem aparatu też), ten Vlastowy światek, jej ławeczkowe kąciki, Oj, gdybym to ja miała np więcej czasu i środków, też powędrowałabym nieraz ścieżkami wspólnymi z garnkowiczami tu poznanymi........... pomarzyć bardzo dobra rzecz... Buziaki dla Was

bumbum 2009-10-10

chyba szczesliwa, bo wyglada jakby z radosci do gory podskoczyc chciala :)

barossa 2009-10-10

miły gość ,trzeba należycie traktować i z honorami:)

maria57 2009-10-11

zapomniałam powiedzieć, że widać skąd Ewa do Ciebie przyjechała, ten krok, toć to jak nic z krakowiaka, Jak się to ma we krwi, to się to po prostu ma i nie można schować, zawsze wyjdzie, tak jak u mnie z kaszubskim, zawsze go u mnie słychać. Jo jo, to je prewda!!!