Trudno było zrobić dobre zdjęcia, uliczka wąska, nie ma miejsca na ustawienie się z obiektywem, zrobiłam kolaż, może łatwiej będzie zorientować się w całości i jeszcze ten wysoki mur :((
Za wysokim murem, ograniczającym tereny klasztorne, przy ul. Smoleńsk, mieści się neoromański kościół Niepokolanego Serca Najświętszej Marii Panny zbudowany w latach 1882-1884 według projektu Feliksa Księżarskiego, przez budowniczego Sebastiana Jaworzyńskiego. Jej wieża jest ozdobiona przez złotą koronę wzorowaną na koronie z wieży kościoła Mariackiego. Część prezbiterium za ołtarzem głównym jest oddzielona przeszkloną ścianą i stanowi zakonne oratorium. Nastawa ołtarzowa zaplanowana była z myślą o całodziennym wystawieniu Najświętszego Sakramentu w monstrancji, bowiem możliwość ciągłej adoracji Pana Jezusa była warunkiem postawionym przez fundatorkę klasztoru - s. Rafaelę Sadowską, felicjankę. Ściany świątyni ozdabiają obrazy malowane na płótnie przez s. Kazimierę Tkacz, felicjankę, mające imitować polichromię. Nad nawami bocznymi mieszczą się empory, które w przęśle zachodnim przechodzą w chór muzyczny, na którym ustawiono niewielkie organy o prospekcie złożonym z dwu neoromańskich szaf, zdublowanych po bokach centralnego okna fasady. W lewej nawie bocznej znajduje się ołtarz poświęcony założycielce Zakonu Felicjanek - m. Marii Angeli Truszkowskiej. W mensie wystawione zostały jej relikwie.
dodane na fotoforum:
stif56 2011-06-14
Dziękuję ,dziękuję za ten wspaniały opis ....pozdrawiam Marylko
piotr57 2011-06-14
Bardzo ciekawy opis Marylko, świątynie to jedno z moich hobby dlatego z ciekawością i uwagą czytam Twoje opisy krakowskich kościołów.
wierzb 2011-06-14
Witaj Piotrze, miło mi, że zaglądasz, dziękuję, cieszy mnie, że to co robię ma sens, dając możliwość odwiedzającym bliższego poznania Krakowa :-))
maryla4 2011-06-15
Dzień już się budzi
Gdzieś tam w oddali.
Słońce za moment
znów się zapali.
Budząc do życia
Wszystko przed sobą
A ja się witam i również z Tobą :))
Dużo słoneczka na dziś życzę ..Maryla:))
bryza 2011-06-16
Świetnie to Ci wyszło Marylko :) i ten wspaniały opis :), dzięki Tobie poznam Kraków :) milutkich snów :)