...napis pozostał!
Przez wiele lat (chyba z 8) pracował tu jeszcze nasz syn. Bo była to redakcja naszych dzienników: "Głosu Wybrzeża", "Dziennika Bałtyckiego" i "Wieczoru Wybrzeża".
Obecnie budynek ten służy komu innemu, jak widać.
A redakcja jedynego już "Dziennika..." przeniesiona została nieopodal.
A ja, robiąc niniejszą fotkę, mam za plecami... Króla!
Prawdziwego!!!
Na pomniku.
;-)))