Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:
\"Mój Buraku, mój czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?\"
Burak tylko nos zatyka:
\"Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą.\"
\"A to feler\" -
Westchnął seler.