Marysia,...

Marysia,...

... czyli >airiam<
Przemknęła przez Gdańsk błyskawicy lotem.
Ledwo zdążyłam się z Nią kawki napić i króciutko przespacerować plażą prawie dziką...

Pozdrawiam Cię, Marysiu!

maria57

maria57 2017-09-24

oooo popatrz, a ja myślałam, że z Garnka uciekła

dodaj komentarz

kolejne >