bo nie tylko ogórki wkładamy do słoików :)
grajka 2009-07-30
CISZA JEST TYM DLA DUCHA, CZYM SEN DLA CIAŁA...
Tak córcia jest sportmenką nawet z osiągnięciami. Mieszka w Warszawie to ma gdzie ćwiczyć.Ja też robiłam trochę przetworów,owoce i warzywa mam trochę od przyjaciół trochę z targu, bo w ogródku koło domu to tylko krzewi i kwiaty.Pozdrawiam serdecznie!!!
ariel2 2009-07-30
pozdrawiam
doro63 2009-07-30
My to ciociu nie potrzebujemy takiej Mony jak ma Andrzej,prawda? same potrafimy ogórków nakisić i nie tylko to...,PPRAWDA ? ;)))
U mnie też już stoja zakiszone -PYCHA a szczegolnie takie najwyzej "dwudniowki"
grajka 2009-07-31
Tak sport ciekwy ( nie podoba mi się tylko sport walki),a ogórki to u mnie już się niestety kończą.Pozdrawiam !!!
wiska 2009-07-31
Masz rację Dorotko, kto to widział tak wykorzystywać psa, musimy to gdzieś zgłosić :)))
matka50 2009-08-01
POZDRAWIAM JA JUŻ ZAKOŃCZYŁAM Z OGÓRKAMI ZAPRASZAM MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ:)PIĘKNIE WYGLĄDAJĄ W SŁOJACH
grajka 2009-08-02
POGODNY CZŁOWIEK NIESIE POGODĘ SOBIE I INNYM...
- słonecznej i wspaniałej niedzieli!!!
ajboise 2009-08-02
Dajcie juz spokoj tej Monie, przeciez ona sama z dobrego serca...
Poza tym i tak jej musze dokrecac sloiki, bo tymi lapkami nie potrafi.
shamrok 2009-08-02
Przetwory to cos jak znalazl na jesienny czas
(komentarze wyłączone)