Widok od strony dziedzińca.

Widok od strony dziedzińca.

Historia powstania szpitala dla dzieci wiąże się z osobą Karola Jonschera. Urodzony w Lublinie w rodzinie pastora, a matka spokrewniona była z rodem znanego astronoma gdańskiego Jana Heweliusza. Po odbycia studiów lekarskich w Warszawie przebywał na praktyce w klinikach Paryża, Berlina i Wiednia. Do Łodzi ściągnięty został przez K. Scheiblera i został lekarzem rodzinnym tego najbogatszego łódzkiego fabrykanta.
Jonscher wykorzystywał kontakty w sferach fabrykanckich do przeprowadzania kwest na cele społeczne i to na nie byle jaką skalę.
Pomysł budowy Szpitala Dziecięcego powstał w momencie śmierci jego pierworodnego syna Stefana. Pomysł poparła rodzina Geyerów, przekazując na ten cel 45 tysięcy rubli. Trzeba było jeszcze jednej tragedii, a mianowicie śmierci córki Matyldy z d. Scheibler i Edwarda Herbsta, Anny Marii. Herbstowie przekazali na ten cel kwotę 200.000 rubli. Odbyła się również składka publiczna i tak w krótkim czasie mógł powstać jakże potrzebny Łodzi szpital.

akant29

akant29 2017-05-15

Szkoda tylko, że w powstaniu szpitala musiały poprzedzić takie tragedie.

halka

halka 2017-05-15

Od strony dziedzińca też ładny. Ciekawa historia powstania szpitala choć bardzo smutna.

hellena

hellena 2017-05-15

Raz miałam okazję byc tam z synem na badaniu.

hellena

hellena 2017-05-15

Ciekawa historia powstania tego szpitala.

wydra73

wydra73 2017-05-16

Może nie mam racji, ale wydaje mi się, że dawne sponsorowanie miało wyraźnie na celu dobro publiczne, podczas gdy teraz głównie reklamę.
Prawdziwi społecznicy jakoś wyginęli.

styna48

styna48 2017-05-17

Od podwórza też fajnie się prezentuje.

dodaj komentarz

kolejne >