To nie szklarnia, lecz Palmiarnia

To nie szklarnia, lecz Palmiarnia

Początki Palmiarni łódzkiej datują się na 1914 rok, kiedy to uciekając przed ofensywą niemiecką, członkowie administracji carskiej i część fabrykantów, oddawali do plantacji miejskich swoje zbiory roślin tropikalnych, na przechowanie. Rośliny te zostały już na stałe, a miasto wzięło na siebie obowiązek zapewnienia im odpowiednich warunków. Wiązało się to z kilkakrotnym podwyższaniem obiektów, bo rośliny ciągle rosną! Ostatnio, już w XXI wieku łodzianie mogli obserwować jak nowa konstrukcja obejmuje starą, która mogła być ostatecznie rozebrany. Olbrzymie palmy i bananowcy uzyskały przestrzeń życiową.
Również na zewnątrz Palmiarnię otaczają stare, pomnikowe drzewa, będące pozostałością puszczy łódzkiej.

halka

halka 2019-05-30

W umiarkowanym klimacie, zamieszkało trochę tropiku.

nemo60

nemo60 2019-05-30

Palmiarnia jest fajna, choć jeszcze w niej nie byłem :) .

qwitek

qwitek 2019-05-30

To jest jedna z najnowocześniejszych w Europie palmiarni i jeden z najciekawszych budynków w Łodzi...

styna48

styna48 2019-05-30

Ten fragment przypomina mi poznańską palmiarnię .

jadpaw5

jadpaw5 2019-05-31

Ciasno mają. Na wystawy nie mają miejsca. Kiedyś tu oglądałam kolekcję malowideł japońskich zebranych przez Dariusza Szpakowskiego. Zawsze też zaglądam do ogródka doświadczalnego. Pewnie wkrótce tulipanowiec pięknie obsypie się kwiatami, bo to już czerwiec.

wydra73

wydra73 2019-06-03

Palmiarnia to więcej niż szklarnia i chyba bez funkcji wprost użytkowej.
A oranżeria ?

hellena

hellena 2019-06-04

Piękne okazy tutaj są, ale ja wolę połazić po ogródku dydaktycznym.

dodaj komentarz

kolejne >