[10149782]

Spokojnie przyglądała się jego martwym oczom.

Już dawno nie widziała tego smutnego wzroku, Ostatnio chyba,

gdy spotkała go po raz pierwszy,

Tyle że wtedy miał całkiem ciepłe ręce.

Delikatnie gładziła jego zimną,

skupioną twarz.

Już dawno nie widziała go takiego zmęczonego życiem,

Ostatnio chyba, gdy pocałował ją po raz pierwszy,

Tyle że wtedy miał całkiem ciepłe usta.

Ostrożnie przytuliła się do jego sztywnego ciała.

Już dawno nie czuła go tak blisko siebie,

Ostatnio chyba, gdy po raz pierwszy obudziła się obok niego,

Tyle że wtedy powiedział, że ją kocha.

Cichutko płakała nad tym niesprawiedliwym losem.

Już dawno nie czuła takiego bólu, Ostatnio chyba, gdy musiał ją zostawić samą, Tyle że wtedy wiedziała, że wróci...