1 maja w Żyrardowie

1 maja w Żyrardowie

1 maja 1986 w Żyrardowie zapamiętałem z trzech powodów. Pierwszy, to powitanie z trybuny żyrardowskich strażaków, którzy "podobno maja najlepsze sikawki". (tu należało się śmiać ;))

Potem przez megafon ogłoszono, że dzieci zaraz po pochodzie maja się zgłosić do punktu medycznego i wypić płyn Lugola. (26-go kwietnia katastrofa reaktora w Czarnobylu).

W końcu po uroczystości wylądowałem komisariacie SB, ale po 2 godzinkach wszystko się wyjaśniło i jak widać moje filmy ocalały :))

Miłego, długiego łyk-endu ;)

boska

boska 2008-05-01

Ja pamietam jeden pochod 1majowy. Jako 7-8 letnia dziewczynka zostalam zmuszona, pod grozba obnizenia oceny ze prawowania, do uczestnictwa w radosnym i pieknym wydarzeniu. Wymachujac jakimis fredzlami z bibuly (robionymi na zajeciach zpt) szlismy ulicami naszego miasteczka, nagle doszlismy do konca naszej wedrowki i....dzieci radzcie sobie sami. Nie wiedzialam jak dojsc do domu, rodzicow wypatrzylam w tlumie, ale gdzies sie zgubili...Poblakalam sie lekko wystraszona ale jakos dotarlam do domu, idac za moja klasowa kolezanka i jej ojcem. Wszystko na szczescie dobrze sie skonczylo, ale trauma pozostala;)

bob143

bob143 2008-05-01

super..

cattja

cattja 2008-05-01

łykam koniec

cattja

cattja 2008-05-01

albo odpoczywając, zwalniając codzienny pęd mogę zaznać łyka tego zwolnienia ostatecznego.hm,hm

kasiaaa

kasiaaa 2008-05-01

fajne te "złotówki", lepiej wyglądają niż szturmówki;)

stokrop

stokrop 2008-05-01

Niezapomniane czasy!
Pamiętam jak trzeba było się meldować u nauczyciela, bo stał na placu teatralnym przy Wielkim z listą obecności, jak kogoś nie było to obniżona ocena ze sprawowania i rodzice musieli się gęsto tłumaczyć, raz poszłam i zaraz zwiałam, potem rodzice się tłumaczyli ale za to już za rok sam Rodziciel mój pozwolił nie iść ;o)

orca01

orca01 2008-05-01

piekne !i jak zwykle na czasie !choc to czas przeszly!:)

scypior

scypior 2008-05-01

to było cos ,głupie i z przymusu ,ale za to sie pamieta -białoczerwone choragiewki .Masz pełną wspomnień galerie i za to dzieki .POZDRAWIAM

powaga

powaga 2008-05-02

ja to tylko pamiętam jak szykowałam w zerówce kwiatka z bibuły różowy był... też mieliśmy przykaz iść i trzymać kwiatek tak wysoko żeby pani mogła wszystkie policzyć... wyszłam przed blok, podniosłam kwiatka, marsz przeszedł, wróciłam do domu ot

heero

heero 2008-05-02

pamietam to, tez musialem wypic to okropienstwo.
dali mi wysokie sterzenie. ale dzieki temu, b mlodo sie trzymam, czas oszczedzil moja buzie. nadal jestem mlody i (przystojny)hihi

kinika

kinika 2008-05-03

Jestem zachwycona twoją galerią... masz talent. (Jest na co popatrzeć) Będę zaglądać tu częściej:D

elamit

elamit 2008-05-04

jednym słowem dzięki swojej pasji nie nudzisz się wcale;)

beata81

beata81 2008-05-06

całe szczęście nie mogę tego pamiętać, dopiero od kilku lat mieszkam w tym....mieście?!Swietne fotki pozdrawiam:)

cypryjka

cypryjka 2008-06-01

a na pierwszy rzut oka myslalam ze to pazdziernik miesiacem oszczednosci................ ;)
PS tego maja nie zapomne do konca zycia........................................

esiaa

esiaa 2008-07-11

a ja to się z gołebiem na kiju nałaziłam....

adigonz

adigonz 2008-11-11

Masz ciekawa kolekcje

jakuba

jakuba 2009-02-18

o straszne...
pamiętam-też piłam ten wstrętny trunek...;-(

dodaj komentarz

kolejne >