W 1980 jeszcze mozna bylo spotkac grupy młodzieży nawiązujące swoim stylem do ruchu hippie. Długie włosy, gitara, czasem zamiłowanie do opiatów. W kolejnych latach scenę w Jarocinie opanowali zwolennicy punka i "metalu".
sztaba 2008-05-27
jezu, jak sobie przypomnę co ja na siebie zakładałam , to mnie śmiech ogarnia :DDDD
ale fajnie było
deore 2008-05-27
Patrząc na pana z gitarą, przypuszczam stwierdzenie że moda na grę " bez prądu ", znana była w Polsce wcześniej niz w stanach
maarv 2008-05-27
Metalu powiadasz :D
Bardzo mi sie podoba ta fota, najlepiej wyszedł na niej ten koleś z gitarą.
I opaska na głowie tej dziewczyny, dziś juz tak nie noszą, a szkoda :(
lama11 2008-05-27
....i tradycyjna wymiana koszulek......;-))
kurcze muszę pogrzebać w starych fotkach mojego Taty...ale On bardziej wolał ustawiać wiarę do zdjęć, to trwało strasznie długo i sie niecierpliwiliśmy kiedy będzie w końcu te pstryk!!!...i ptaszek wyleci ......pozdrawiam....;-))
pismack 2008-05-27
lato miłości
jamur 2008-05-28
swojego czasu lubilem metal punk czemu by nie???
nie widze nic zlego
btw.fajny kontrascik
fikato 2008-05-28
Tak oto wygladala moja pierwsza gitra. Malo widac - ale zagranie na takim sprzecie bylo szalenie trudne, wymagalo mocnych dloni i twardych palcow.
Mimo, ze w tym czasie bylem malym szczawiem to 10 lat potem mialem mozliwosc obcowania z materia lat 80 tych.
kasiaj 2008-05-28
cos niesamowitego. niezwykla galeria... zachwycona jestem. taki lyk historii...
pozdrawiam serdecznie.
jadwiga 2008-05-28
Nigdy nie byłam zwolenniczka tej muzyki ani dzieckiem kwiatem. Pozdrawiam. Miło, ze masz takie pamiatki.
alubetka 2008-05-28
wspomnienia....jak wychodziłam wieczorem na imprezę to tatuś prosił mnie żebym wychodziła po cichutku co by mnie sąsiadka nie ujrzała tzn w jakich ciuszkach' wychodziłam .Jak patrze na tą fotę...dzieki
eljaku 2008-06-13
Na szczęście, byłam dzieckiem kwiatem. Może tak jednym płatkiem, ale czuję, że mam to doświadczenie w sobie, w swojej mentalnej mapie :-)
audi1 2008-06-21
JA W LATACH 90 TEŻ WZOROWAŁAM SIĘ NA TYCH DZIECIACH I NAWET NIEŻLE MI TO WYCHODZIŁO......NAWET z marysią się zaprzyjażniłam...hehehe,ale nie z opiatami,to za ciężkie.
tzolkin 2009-08-18
młodość..jest taka pełna ufności,pełna marzeń
mało komu...udaje się je potem spełnić...