Do hymnu !

Do hymnu !

Warszawa 1984

Dla małego chłopca największym autorytetem jest tatuś. Jeśli dla tatusia ważne są „ład i porządek”, to dla syna te wartości też będą cenne w dorosłym życiu.

asiak78

asiak78 2009-08-29

rewelacyjne!

max42

max42 2009-08-29

w USA nie ma takich zwyczajów .. pewnie jak jest hymn to pierdza w stołek i popkorn wtraniaja, a cola im sie w basach szelącze - mają luzik.

ana1945

ana1945 2009-08-29

A cywile..spocznij...może inne wartości wyznają:)

holefka

holefka 2009-08-29

a jak ktoś stracił wcześnie tatę? to jaki będzie ?:P

ps. max42 - "cola im się w basach szelącze"? heh ciekawe zdanie

rogerg

rogerg 2009-08-29

"Przysłowie pszczół mówi : niedaleko pada jabłko od ..."
Kto to powiedział ?

jollla8

jollla8 2009-08-29

ciekawe co robi dzisiaj ten chłopczyk na pierwszym planie...?

slawek9

slawek9 2009-08-30

max42, Ty się na Arbacie wychował, albo jeszcze dalej na wschód???Być może roznosiłeś "hotdogi" - nic w tym złego - jak się zaczynał mecz hokeja albo baseball gdziekolwiek w Ameryce Północnej. Be good man:)

slawek9

slawek9 2009-08-30

tego z tyłu chyba wylali z pracy! może dzięki tej fotografii??? Na temat salutowania: za moich czasów nie wolno było salutować jeżeli nie miało się czapki na głowie. Słynne powiedzenie: do pustej głowy się nie salutuje. Pewnie się zmieniło, Europa Głupota... W stanach i kanadzie salutują do byle czego, nawet do pustego łba...

czardasz

czardasz 2009-08-30

..chłopak ma chyba dziś chyba 35-39 lat...ciekawe jak potoczyły się jego losy? ojciec uczył Służyć...Ciekawy jestem co on wybrał... Służyć czy Tworzyć.. Twórcy i Słudzy...

domino

domino 2009-08-30

Dziś jest drobny problem ze spotkaniem człowieka z wartościami...Albo ja w to po prostu już nie wierzę.

ajan11

ajan11 2009-08-30

czasy moich studiów...
Pozdrawiam.

abamm

abamm 2009-08-31

wiec niech zyja sprzataczki!

antros

antros 2009-08-31

Walka o wolność, gdy się raz zaczyna, Z ojca krwią spada dziedzictwem na syna.

jarson

jarson 2009-08-31

będą lub nie, życie to i tak na swój sposób zweryfikuje

sto18

sto18 2009-09-07

Plac Grzybowski prawda?
początek marszu 1 Maja?
w głębi po lewej, niewidoczny gmach dawnego ZSL-u.

eltango

eltango 2010-02-14

Z okna swojego mieszkania widziałem dokładnie całą część oficjalną, rozpoczynajacą pochody pierwszomajowe z Placu Grzybowskiego. Na balkonie sąsiadki stałe kamera TVP.
Na kilka dni przed pochodem do domu przychodzili funkcjonariusze, oglądali mieszkania i informowali o tym, żeby w dniu pochodu nie było w mieszkaniu nikogo obcego.
1 maja wejście do domu było niemożliwe bez okazania dowodu osobistego. Pamiętam jak sąsiadka wyszła rano, żeby kupić pomarańcze w delikatesach i kiedy wrócała do domu, to została zatrzymana przez ubranych po cywilnemu funkcjonariuszy. Do własnego mieszkania weszła razem z jednym z nich.
Pamiętam jak obok budki telefonicznej, na wprost mojego okna ustawiali się przedstawiciele rządu i partii. Z pierwszego pietra widoczność była doskonała. Na dachach okolicznych budynków widać było również funkcjonariuszy w mundurach /być może byli też snajperzy/. Jest co wspominać. Najśmieszniejsze, że w moim mieszkaniu było pełno ulotek, gazetek i plakatów solidarnościowy...

dodaj komentarz

kolejne >