dzień dobry we Wrocławiu.

dzień dobry we Wrocławiu.

W pałacu - na kacu
Znowu dywagują
Pisowscy pajace
Dlaczego Donaldo
W dupie ma pałace.

Dlaczego tak nagle
Ten lider sondaży
Rezygnuje z tronu
Władzy, apanaży.

A Tusku olewa
Pałac i zaszczyty
Woli skromną klitkę
W bloku z wielkiej płyty.

Oświadczył publicznie
(chyba bez obłudy )
Że nie pragnie komnat
Splendoru i… nudy.

Że chce jako premier
Dalej dzierżąc stery
Zrobić coś dla Polski
A nie dla kariery.

Że pragnie jedynie
Wyrwać kraj z kryzysu
I nie oddać władzy
Oszołomom z PiS-u.

Jak ojciec chce zadbać
O ojczystą chatę
Odkładając na bok
Modną dziś prywatę.

Gdy publicznie odkrył
Tusku swoje karty
Część pisowskich kundli
Twierdzi, że to żarty.

Pozostała gawiedź
Głupio się uśmiecha
Klepiąc, że Donaldo
Przestraszył się Lecha.

A ja tam nie wierzę
W te wszystkie wywody
I myślę, że Tusku
Inne miał powody.

Przecież jest to piłkarz
Rzekłbym z krwi i kości
I w trosce o formę
Pragnie żyć w trzeźwości.

A tam w pałacyku
Dla zabicia nudy
Spożywa się w „małpkach”
Hektolitry wódy.

I to nie są kpiny
Czy jakaś głupota
Wystarczy zapytać
Posła Palikota.

On już dawno pisał
Na swym słynnym blogu
Że to towarzystwo
W szponach jest nałogu.

Gdy więc Tusk załapał
Co go wkrótce czeka
Woli tą „melinę”
Omijać z daleka.

Rozsądniej jest chyba
Wysłać tam osobę
Która będzie miała
Ze stali wątrobę.

A jak się to bractwo
Bacznie obserwuje
To myślę, że takich
Wśród nich, nie brakuje.

Brawo więc Premierze
Za rozsądek zdrowy
Że w walce o Polskę
Nie straciłeś głowy.

Rezygnując z komnat
Prestiżu, dywanów
Pokazałeś jaja
Godne męża stanu.

A to ujadanie
I uwagi głupie
Zwyczajnie olewaj
I miej prosto w dupie!

Autor: "Custani"
01 luty 2010

dodane na fotoforum:

wedwin6

wedwin6 2011-09-29

swietny wiersz

dodaj komentarz

kolejne >