Tydzień temu (15.07) byłam z odwiedzinami u Babci. Zastałam Ją w kuchni, siedziała na ślufanku i spoglądała w okno - wyglądała turystów. Ucieszyła się z naszej wizyty. Włożyła aparat słuchowy i zaczęła się rozmowa. Mówiła, że czuje się dobrze, ale zażywała garść leków..... Jest trochę przygaszona, zamyślona ale wypowiedzi ma dowcipne, z humorem......
Dziękowała za pozdrowienia od wszystkich Garnkowiczów i prosiła o przekazanie równie serdecznych a w szczególności Małgosi !!!!!
Od razu wyciągnęła z szafy "księgę pamiątkową" abym się wpisała, a Ona w tym czasie odebrała komórkę i głośno oznajmiła, że nie może rozmawiać, bo ma gości z Krakowa :)))))
Babcia jest kochana, czuje się dobro jakie płynie od Niej ........ I ja czułam się lepsza przy niej.......
dodane na fotoforum:
toni60 2012-07-21
My byliśmy u pani Ludwiki 11 tego.Zostawiliśmy wpis w kolejnej już trzeciej księdze pamiątkowej.Szkoda że się nie spotkaliśmy.Pozdrawiam.
dzidka 2012-07-21
Witaj Zosiu, wreszcie !!! .... jakie fajne zdjęcie, a babcia taka bardzo nowoczesna z tą komórką.....serdecznie Cię pozdrawiam :)))
jolkas 2012-07-22
urocza Babcia Ludwika.....królowa Gór, Pogodna Staruszka, Gości Przybyłych Serdecznie powita
marcysi 2012-07-22
oj cieszą te wizyty u babci cieszą bardzo;-)
izba przyjazna, mieszkanka jeszcze bardziej. Ma ciągłe baczenie na szlak, a do księgi pamiątkowej wpisaliśmy się i my podczas naszego pobytu;-)
pozdrawiam ciepło niedzielnym popołudniem;-)
bogmit 2012-07-22
Bardzo lubię takich starszych pogodnych ludzi…widać że babcia trzyma się dobrze, ta fotka przypomniała mi stary dom nieżyjącego już od wielu lat mojego dziadka. Ślufanek też tam był ;)
stif56 2012-08-07
Babcia jest wspaniała.................pozdrawiam Zosiu