C.d. wędrowania przez "czyjeś podwórka" ...
dodane na fotoforum:
rycho2 2017-02-26
jest to dość krępujące, ale obejść czasami nie ma jak
re: to była wyśmienita lemoniada
Zosiu witaj, cieplutkie pozdrowienia pozostawiamy, życzymy sympatycznego wieczoru, snów spokojnych i udanego tygodnia, w którym kończy się czas karnawałowych szaleństw a rozpoczyna czas zadumy i refleksji nad przemijaniem, Basia i Ryszard ☼♥:)) ☼♥:))
mariol7 2017-02-26
Miłe miejsce. To znaczy z wyglądu, mam nadzieję, że mieszkańcy tez jednak mili. I nic Ci się w łydkę nie wgryzło! ;-)
mariol7 2017-02-27
re: Trafiłaś w dziesiątkę, Zosiu! O zmierzchu, kiedy trzeba iść tą drogą ale... w drugą stronę, wejście DO lasu jest bardzo mroczne... ;-)
Miłego dnia! :-)
majaki 2017-03-03
najfajniejsze jest w tym wędrowaniu przez podwórka ... kiedy zza każdego domu wybiega jakiś burek .... a, że ja ze swoimi dwoma burkami na smyczy ... to jest wesoło
ostatniego lata ... połowa psów z Bartnego za nami biegła :D
zawsze mam gaz pieprzowy ze sobą ... w razie W ... ale jeszcze ani razu go nie użyłam :D