Na krówce :)

Ze wczoraj :)
Jeszcze nie znamy jej imienia dlatego krówka ;P

Nie chcę mi się Opisywać wczorajszego dnia bo chyba dopadła mnie grypa i jestem strasznie słaba i nic mi się nie chcę ;/

Opiszę tylko jazdę na krówce :)
Najpierw stęp potem klus nawet nawet ...:P
A potem Nucia zapytała się czy chcę zagalopować ja odparłam że nie wiem ;P Jak to ja xD
No ale spróbowałam :D
Tak więc przeszłam w kłus usiadłam w siodło dałam łydkę i nic...xD No to Ala mówi że mam użyć bata no to jeden raz ja czepnelam i nic drugi i nic xP
Na końcu w ogóle mi nie chciała zakłusować :P
To dałam se spokój i wsiadła Ala i coo... Ledwo wsiadla i kobyła już kłus galop bez żadnego problemu ;P
No to spoko... Ja nie umiem jeździć i tyle xDD
Myślę że Ala mnie nauczy jeździć bo jak nie to wędruje do szkółki xP

Pozdr ;*

Jak popełniłam jakieś błędy w pisowni to proszę nie zwracajcie na to uwagi bo na serio źle się czuję i nie mam siły na nic ;P

I pozdrowienia dla Nuuci ;D