Kolejny dzień leczenia i mamy poprawę .
Kejka już sama chodzi po schodach w obu kierunkach . Dzisiaj rano poszliśmy nawet trochę dalej do lasu i cały czas dzielnie mi towarzyszyła . Prawa tylna łapka już coraz sprawniej jest przesuwana do przodu . Na zdjęciach jednak widać , że zostaje z tyłu a sama stopa z pazurkami jest dodatkowo skręcona do wewnątrz [ widać to lepiej na następnym zdjęciu ]. Ale to i tak jest niesamowita poprawa !!! :)
razdwa3 2015-07-11
Dobre wieści, z dnia na dzień coraz lepsze :)
lidia23 2015-07-11
ważne ,że żyje..
różnie to bywa po ukąszeniu żmii..
jedynie szybka pomoc daje szansę na uratowanie.
pozdrawiam!
slawek9 2015-07-11
a co z tą żmiją, ubiłeś??? żeby tylko jej się kleszcze nie wczepiły jak pśjdzie do lasu!!!
slawek9 2015-07-11
hamerykany siedzą za każdym krzakiem i mają drony, niech załatwią sprawę!!! twierdzą, że wszystko mogą trafić (jak im się uda) ;)
trochę żartuję z tą żmiją, to jest natura. u mnie, nie dosłownie, problemy z dzikami, niedźwiedziami, kojotami, pumami, komarami i innymi tubylcami.
miłego urlopu!
amirki 2015-07-11
Taki widok budzi nadzieję, ale jest też ogromnie przykry. Jak widzimy naszego psa, dotąd dzielnego i silnego a teraz nieporadnego, to serce się kroi. Ale jestem pewna, że dziewczyna jeszcze pobiega.