jusiap 2011-11-16
Dzień Dobry Miłoszku :))
Ja o 7 to jeszcze i piżamce byłam :))
a ty już w przedszkolu...
pozdrowionka ciepłe :*
lucyna2 2011-11-16
Witaj Miłoszku:)))*..........nie dają Ci się wyspać;(
Pozdrawiam bardzo serdecznie i radosnego dnia Wam życzę:)))*
deniska 2011-11-16
Ale troszeczkę zasmucony..
Miłego dzionka z promieniami słonka i tylko pogodnych myśli.
Pozdrawiam serdecznie:)
rozi09 2011-11-16
Miłoszku jaki z Ciebie ranny ptaszek.
Rozalka dziś o 10-ej jeszcze paraduje w szlafroczku!
Pośpisz dłużej w sobotę maluszku a Rozalka z pewnością wtedy wyskoczy o świcie bo tata ma wolne i w końcu mógł by się wyspać...
marfud 2011-11-16
oj ...my to o 7 obracamy się na drugi boczek:)
Jesteśmy strasznymi spiochami, i najwcześniej z łóżka to wychodzimy ok 10:)
Jak pomyslę że w przyszłym roku też tak będziemy wstawać, to aż mi ciarki po ciele przechodzą:)
Pozdrawiamy cieplutko w tez szary, ponury wtorek:)
majjka 2011-11-16
....to my jeszcze wszyscy lezymy pod kołderka:-)
ale jestes dzielny przedszkolak:-))))
dobiech 2011-11-16
My teraz to o tej godzince to jeszcze leżakujemy
ale jak po takiej długiej przerwie będę musiała wreszcie wrócić do pracy to też będę miała taką minkę jak Ty Miłoszku, a Natuś to żłobka...
Spokojnego wieczorku Wam życzymy...
lasinho 2011-11-16
dobranoc kochani:)
ja niestety dość mało chodziłem do przedszkola i bardzo dziś tego żałuję
marfud 2011-11-16
re.Agnieszko....Igor odziedziczył chyba moje geny, bo ja zawsze byłam spiochem....on się obudzi np o 7, ale wtuli się we mnie, i zasypia...nie wiem czy powinnam o tym pisać, ale Igor jeszcze pije moje mleczko, więc chyba ten cycus tak go usypia:)
Zazwyczaj śpi 12, 13 god...Ja gdybym nie musiała wstac, to mogła bym spac nawet do 13:)))
marfud 2011-11-16
re. zgadzam się z Tobą co do tych jedynaków:(((...
U mnie z chłopakami była malenka róznica , bo tylko 13 m-cy...miałam cięzko, ale chłoaki zawsze mieli swoje towarzystwo, i super razem się bawili...Igorka mi żal, bo on już tego nie doświadczy:(..gdybym była ciut młodsza chciała bym jeszcze jedno dziecko...jak widze takie niemowlaczki, to mam ciarki na całym ciele:))...szkoda że dziecie tak szybko rosną:))
Spokojnej nocy Wam życzę Agnieszko
kinia21 2011-11-18
o 7 rano a on już w przedszkolu??? szok...o mało co z fotela nie spadłam..ja o tej godz.dopiero się budzę do pracy a mam na 8:):):) śpioch jestem straszny moje dzieci też wogóle ola więc wstawanie gdy ona ma na 7:50 to dla mnie i dla niej męka...my nawet śniadania odrazu przed wyjsciem nie jemy bo nie ma czasu bo wolimy pospac:) wy jestecie the best z tym wstawaniem...szacuneczek...szok...a o której wy wtedy chodzicie spać?