marfud 2012-12-24
Pyszniutka:)
re. Agnieszko, jeśli chodzi o jedzenie, to Miłoszek i tak dużo zjadł, bo aż 4 łyżeczki zupki....Igorek zjadł jedną łyżkę i stwierdził że zupa grzybowa jest fuj, i żeby dostać prezenty, to wmusiłam w niego 3 łyżeczki ziemniaczka, bo ryba, kapusta i inne smakołyki, dla Igusia są fuj, bez skosztowania...Także nie tylko Ty masz ten problem...na fotce kroi galaretkę owocową, z czego więcej się nakroił niż zjadł:)))