Fot. by Paula Goerlich :)
Wiem ,że ręce trzymam za nisko ale git :D
Co do dzisiejszego dnia to zaliczam go do jak najbardziej udanych :)
Dobrze się zaczął ;)
Najpierw napisała do mnie koleżanka, z którą nie widziałam się przez 2 lata ;)
Potem popisałam z moją psiapsiółką :)
A jeszcze później wzmocniła mnie na duchu moja koleżanka Daria ( stresuję się brązową odznaką ) :)
Dzięki kochana :D
Następnie pojechałam do stajni :)
Idąc na zakręcie spotkałam moją koleżankę Martę z którą umówiłam się do stajni na 16.20 ;)
( Marta to mój wspaniały i najlepszy fotograf i jej zdjęć jeszcze tu nie wstawiałam, bo nie mam ich jeszcze na swoim kompie :))
Marta porobiła mi kilka wyśmienitych zdjęć ;)
A później o 17.00 przyjechała do nas, nasza kochana Agatka :)
O 17.30 moja kuzynka wraz z jej 6 letnim synkiem zaczęli naukę jazdy konnej :)
Nawet nie macie pojęcie jak się cieszę :D :D :D
Potem moja jazda o 19.00 zaczęła się pół godziny wcześniej :)
Jeździłam na Lagunie kochanej!!!!!!!!!!
Przed jazdą zerwał się wiatr i zaczęło padać.
Już miałam czarne myśli, a tu dosyć ładne słoneczko wyszło :)
Jazda poszła mi super :D :D :D
P. Gracja powiedziała, że nie mam powodów do denerwowania się brązową odznaką :D
To mnie tak ucieszyło :D
Marta porobiła mi super zdjęcia :)
Jutro do koni i pozgrywam sobie od niej zdjęcia :D
Mówię wam!!!
Te zdjęcia są piękne :D
Dziękuję ci Martusiu :D
Dzisiejszy dzień był super :D
lovdeep 2011-08-10
P.gracja ?
ekuss 2011-08-10
nie ma to jak ryzyko haha
lovdeep 2011-08-10
Tak sie pytam ;p