kryspa1 2013-06-16
ja próbowałam na siłę, owijałam kocisko prześcieradłem i łyżeczką zmiksowaną marchewkę, ryż i kurczak wlewałam. Tak samo poiłam, próbowałaś tej metody?
tuniax 2013-06-16
Aga, spróbuj Capopet. To taka pasta. Dzięki Calopetowi odratowałam Kuzco. Od razu zaczął wsuwać.
wizi21 2013-06-16
o jej... co jest? a może zakłaczony? Mój Anszar nie jadl, chudł a nawet wymiotował... okazało się że kłaczków nie wydalał - mimo że chodzi po ogrodzie i trawy ma pod dostatkiem... dałam mu pastę na rozpuszczenie kłaków i odżył...