Takie płetwy ostatnio strugalim. Jeszcze nie super-hardcore ale już coś zupełnie innego niż normalne kopyta.
A kobył słodziuchny jak miód. Mam nadzieję, że ją wyprowadzimy...
arika 2013-09-19
Gniady (w mojej galerii) miał takie same albo nawet troszke dłuższe jak pierwszy raz go widziałam :( niestety dorwał go kowal sadysta który mu odrazu "wystrugał" do żywego ... :c a na drugi dzień koń z 5 km szedł asfaltem z bryczką , dłuuugo pracowałam nad tym, żeby zaczął normalnie chodzić :( no ale oprócz kopyt stał też półtora roku prywiązany...
Uf, sie rozpisałam ;p
xlussi 2013-09-19
prawie robi wielką różnicę, ale praaaawie takie kopyta miały moje jak strugał je kowal, który przyjeżdżał jak mu się przypomniało tysiąc razy o.O a przycinał w gruncie rzeczy tylko odrobinę.