Pandusia

Pandusia

06.2015-6.12.2016

Nie wiemy co się stało.
Umarła w nocy.
Taka młodziutka koteczka...
Zdrowa, wysterylizowana, nie miała czym się struć, nigdzie nie chodziła.
Wczoraj wieczór wszystko było dobrze...

Już mi łez brakuje na opłakiwanie moich zwierzaków...

dodane na fotoforum:

visit3

visit3 2016-12-06

[*]

kotkii2

kotkii2 2016-12-06

ojej :((...

orioli

orioli 2016-12-06

Płaczę z Tobą.

mazurka

mazurka 2016-12-06

Smutno mi razem z Tobą.Serdecznie pozdrawiam:)

danach

danach 2016-12-07

Przykre.

adamowa

adamowa 2016-12-07

Oj ...Aniu ... bardzo smutna wiadomosc ...uwielbialam patrzec na nia i jak slicznie rosla ... Zal po zwierzakach jest ogromny ...

wolke1

wolke1 2016-12-08

fajny miluch

hled45

hled45 2016-12-08

Bardzo mi żal Pandusi :)

pantoja

pantoja 2016-12-08

Człowiek się przywiązuje a po utracie płacz...wcale nie dziwię się łzom...

romanka

romanka 2016-12-09

...smutno.....:(((

izka08

izka08 2016-12-11

Fajna kicia.Pozdrawiamy.

dodaj komentarz

kolejne >