Coś mi żre kwiatki.
Przebiśniegi objedzone tak, że wcale płatków nie mają, krokusy dziurawe, pierwiosnki miejscami całe zjedzone.
Nie wiem, czy to ślimaki, czy co. W przypadku przebiśniegów podejrzewałam nawe gryzonie, tak doszczętnie obgryzione.
dodane na fotoforum: