Haczyk z zagadki polegała na tym że czasopismo pisząc o wieszczku błędnie zamieściło zdjecie malczyka. Dzieje sie tak kiedy artykuły o motylach pisze osoba nie mający o tym zielonego pojecia. Coś tam skopiuje z jakiejś publikacji, doda zdjęcia typu free i już kasa leci. Nikt tego nie jest w stanie zweryfikować bo się specjalnie na tym nie zna i czasopismo z błędem dociera do tysiący odbiorców.
Wieszczek nie ma obwódek wokół czarnych plamek a ten ze zdjęcia ma. Nawet nie wnikam w układ kropek i inne niuanse odrózniające go od wieszczka.
Kolejne punkty zdobywają mysie i groszki.
----------------------------------------------------------------
Szukając informacji o malczyku trafiłem na stonkę na której fachowcy spierają się jaki motyl jest na zdjeciu. Okazuje się że można mieć problemy z odróznieniem malczyka i semiargusa. Na zdjęciu nie ma żadnej skali co do wielkości a układ plamek jest podobny. Kiedy spotkamy te motylki w realu nie mamy wątpliwości bo minimus jest maleńki a samiargus prawie dwa razy większy. Natomiast na zdjeciu tego nie widać.
Bardzo wazna jest 2 plamka dolnego skrzydełka.
U minimusa przesunieta dość mocno do nasady skrzydła
u semiargusa też przesunieta ale o wiele mniej.
(Na zdjeciu zaznaczone w czerwonych kóleczkach.)
Niestety te cechy nie zawsze sie sprawdzaja dlatego analizujemy inne. Kropki , które ma prawie zawsze minimus a bardzo rzadko semiargus. (Na zdjęciu czerwone strzałki.)
Powatarzam te problemy występują tylko przy analizie zdjęć bo nie ma żadnego odnośnika co do wielkości porównywanych motyli. W realu ich wielkość łatwo oznacza gatunek.
Tu próba analizy z innych stron.
https://www.lepiforum.de/webbbs/media/f1_2012/25/25205_1.jpg
https://www.naturamediterraneo.com/Public/data9/clido/differenze_Cupido_minimus_Cyaniris_semiargus_FEI_clido.jpg_201378121138_differenze_Cupido_minimus_Cyaniris_semiargus_FEI_clido.jpg