jagoda46 2008-04-02
Witaj dziś dzień zadumy i modlitwy....
rykawa 2008-04-02
O tym, jak kardynał Karol Wojtyła został papieżem
Było bardzo piękne, ciepłe lato. Kardynał Wojtyła wybrał się na kajakowe wakacje. Wziął ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy i małe radio tranzystorowe. Pewnego dnia płynął sobie wolno po rzece, rozglądał się dookoła, podziwiał drzewa rosnące nad jej brzegami i słuchał radiowej audycji. Nagle do jego uszu dotarła smutna wiadomość: – Papież Paweł VI nie żyje.
Kardynał natychmiast przerwał wakacje i wrócił do Krakowa. Kilka dni później odprawił w katedrze wawelskiej Mszę świętą za duszę zmarłego, po czym pojechał do Rzymu na pogrzeb.
Wkrótce odbyły się najtajniejsze na świecie wybory, nazywane konklawe. Uczestniczyło w nich 110 kardynałów. Najpierw złożyli oni przysięgę, że nie udzielą nikomu żadnych informacji na temat przebiegu głosowania. Potem uczestniczyli we Mszy świętej w intencji pomyślnego wyboru nowego papieża.
Każdy z kardynałów otrzymał skromny pokój, w którym znajdowały się: żelazne łóżko, stół, krzesło, miednica do mycia się i dzbanek na wodę. Kardynałom nie wolno było w czasie konklawe kontaktować się ze sobą, słuchać radia i oglądać telewizji. Ich zadanie, wcale nie takie proste, polegało na zastanawianiu się, kto jest najlepszym kandydatem na papieża.
Po kilku dniach, podczas popołudniowego głosowania, na papieża wybrano arcybiskupa Wenecji Albino Lucianiego, który przyjął imię Jan Paweł I.
Kardynał Karol Wojtyła wrócił do Polski. Po zaledwie 33 dniach, o poranku z Watykanu dotarła kolejna smutna wiadomość: w nocy samotnie w swoim pokoju zmarł papież Jan Paweł I. Usłyszawszy te słowa, kardynał Wojtyła uklęknął i powiedział: – Niezbadane są wyroki Boskie, chylmy przed nimi głowę. Kardynałowie znowu spotkali się na konklawe. Uczestniczyli we Mszy świętej w intencji pomyślnego wyboru papieża. Potem zgromadzili się w Kaplicy Sykstyńskiej. Odbyło się pierwsze głosowanie, następnie drugie, trzecie i czwarte. Jednak żadne z nich nie przyniosło rozstrzygnięcia.
Kardynałowie wrócili do swoich pokoi. Następnego dnia spotkali się ponownie i dopiero w ósmym głosowaniu wybrali papieża, który otrzymał aż 99 na 111głosów.
O godzinie 18.18 nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym. Był to znak, że wybrano papieża. Rzymianie bili brawa i krzyczeli z radości. Nie wiedzieli jednak, kto został następcą świętego Piotra. Po chwili rozległy się dźwięki orkiestry. Na plac św. Piotra weszła Gwardia Szwajcarska niosąca flagę papieską.
O godzinie 18.44 reflektor rozświetlił loggię bazyliki. Po chwili pojawił się w niej kardynał Pericle Felici i oznajmił: - Mamy papieża! Papieżem został Karol Wojtyła z Polski. – Wszyscy zamarł z wrażenia. Od roku 1522 papieżem był zawsze Włoch. Dopiero po chwili rozległy się gromkie brawa.
Po 36 minutach w logii pojawił się spokojny i uśmiechnięty Karol Wojtyła – nowy papież, który przyjął imię Jan Paweł II. (...)
Fragment z książki: "Jan Paweł II czyli jak Karolek został Papieżem"
zmijka2 2008-04-02
[*][*]
Przez swoją wielkość- jesteś nieśmiertelny
Trwać będziesz w pamięci na wieki..........
mimi123 2008-04-02
Jan Paweł ll na zawsze zostanie w naszej pamięci oraz naszych sercach nasz papież jest dzisiaj z nami obecny....i czówa nad wszystkimi...
lussi44 2008-04-02
Zanim stąd odejdę, proszę was...
- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy. Proszę was:
- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.
JP II
grazyn 2008-04-02
JAN PAWEŁ II dał Nam nadzieje na lepsze jutro a Jego slowa i nauka pozostanie w Nas na zawsze.
marta07 2008-04-02
JAN PAWEŁ II dał Nam nadzieje na lepsze jutro a Jego slowa i nauka pozostanie w Nas na zawsze.
maniusk 2008-04-02
JANIE PAWLE II
Wędrujesz po świecie,
spotykasz możnych świata,
rozdajesz ludziom miłość, dobro.
Karmisz słowem
pochylony nad swiatem
scałowujesz jego niedoskonałość.
Wybaczasz nawet strzelcom,
raniącym serca.
Nie poddajesz się,
wciąż z podniesionym czołem
walczysz ze złem.
****KOCHAMY CIĘ****
tojaa 2008-04-02
„Nie lękajcie się! Otwórzcie, szeroko otwórzcie drzwi Chrystusowi!” – z publicznego wystąpienia zaraz po wyborze 16 października 1978 roku.
kicia1 2008-04-02
OJCIEC ŚWIĘTY -NASZ BRAT I OJCIEC-zawsze był,jest i pozostanie w naszych sercach;)))
lodzia 2008-04-02
" Otwórzcie drzwi Chrystusowi! ”
slawa48 2008-04-02
Anitko jaką piękną i niepowtarzalną prozę zamieściłaś, jak dużo w Polakach dobra i pokory,prawie wszyscy oddajemy mu hołd. Ty kochana stworzyłaś na tym portalu ołtarz dla niego, pozdrawiam.
kmstk 2008-04-02
"Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć"
.........Jan Paweł II
Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach :):):)
ircia41 2008-04-02
Anitko
Może to jej szukamy tak zawzięcie?
Może to o nią chodzi, z jej braków nasz gniew?
Może to dla niej wyprawy za morza?
Nazwał nas przyjaciółmi,
tamtej nocy przed męką,
i odtąd bez niej nie umiemy żyć.
medii 2008-04-02
Witam milutko i popołudniowo nie było mnie w domku byłam w Żorach rozbieraliśmy wystawę
zulka18 2008-04-02
To już 3 lata minęło :((((
fajna18 2008-04-02
wszyscy Go kochamy ;)
ciocia 2008-04-02
Jana Pawła II Listy do całego świata
Znamy wszyscy papieża - pielgrzyma, który nieustannie podróżował do państw całego świata, aby spotykać się z ludem Bożym, aby rozmawiać z wyznawcami innych religii i wszystkimi ludźmi dobrej woli. Nikt nie zaprzeczy, że był osobą niesamowicie otwartą na drugiego człowieka, co owocowało otwartością na osobę papieża, niezależnie od przekonań religijnych.
marta07 2008-04-02
Zawsze coś błyszczy na niebie dla Ciebie.
W dzień słoneczko promienieje, wznosi uśmiech, mocno grzeje.
Nocą gwiazdki świecą ślicznie, nakładając sen magicznie.
Ja jak księżyc z góry słucham, co sny szepczą Ci do ucha
miki58 2008-04-02
Zbawić, to znaczy wyzwolić od zła.
Chodzi tu nie tylko o zło społeczne,
takie jak niesprawiedliwość, zniewolenie, wyzysk;
nie tylko o choroby, katastrofy, klęski Ŝywiołowe
i wszystko, co nazywa się nieszczęściem w dziejach ludzkości.
Zbawić, to znaczy wyzwolić od zła radykalnego, ostatecznego.
Takim złem nie jest sama tylko śmierć.
Śmierć juŜ nie jest takim złem, skoro przychodzi po niej zmartwychwstanie.
marro 2008-04-02
Choć odszedł Papież,-
Do ojca swego.-
- To, jednak.- nadal żyje.
Bowiem,- wciąż żywe.,
Są,- słowa Jego;
Ujęte - w wiersze...
-Mądrość emanuje - z każdej strofy.
Przez miłość bliźniego,-
Która, wartością,- największą jest,- Jego...
Pokorą swą,- zwyciężył świat.
Odszedł spełniony; i chwat...
Nam pozostały wspomnienia;
I ,,Misja'' do wypełnienia..
...ON JEST WŚRÓD NAS....
boberek 2008-04-02
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II
wienia 2008-04-02
Witaj...pozdrawiam serdecznie..
Pieśń o słońcu niewyczerpanym
O Panie, przebacz mej myśli, że nie dość jeszcze miłuje,
Przebacz miłości mej, Panie, że tak strasznie przykuta do myśli -
Że chłodnym myślom, jak nurt, Ciebie odejmuje
I nie ogarnia płonącym ogniskiem
Ale przyjmij, Panie, ten podziw, który się w sercu zrywa,
Jak zrywa się potok w swym źródle -
- znak, że stamtąd przypłynie żar -
i nie odtrącaj, Panie, nawet tego chłodnego podziwu,
który nasycisz kiedyś kamieniem płonącym u warg -
i nie odtrącaj, Panie, mojego podziwu,
który jest niczym dla Ciebie, bo Cały jesteś w Sobie,
ale dla mnie teraz jest wszystkim,
strumieniem, co brzegi rozrywa,
nim oceanom niezmiernym tęsknotę swoją wypowie.
autor;Karol Wojtyłła.
Tytuł; "Nic dodać,nic ująć."
martynw 2008-04-02
Bliskość
Bliskość, która przywraca ci kształt.
On odszedł.
Kiedy odchodzi człowiek, bliskość ulatuje jak ptak,
w nurcie serca zostaje wyrwa,
w którą się wdziera tęsknota.
Tęsknota - głód bliskości
Jan Paweł II _______________[*]
tigret 2008-04-02
Pozdrawiam.............
kmstk 2008-04-03
Buziak z rana mknie przez knieje,
niech Twa buzia dziś się śmieje,
miał być w usta trafił w czoło
i tak będzie krążył w koło.
Minie Wrocław, minie Hel,
a wieczorem trafi w cel :):):)
dorciad 2008-04-03
Witam bardzo cieplutko....Jan Paweł zawsze był i bedzie z nami.......milutkiego dzioneczka zycze:)
jagoda46 2008-04-03
Witam milutko..
Z promieniem słońca złotawym
Przesyłam garść uśmiechu radosnego
Z podmuchem wiatru delikatnym
Przesyłam buziaczka słodkiego .
agentka 2008-04-03
..Milczenie jest ogrodem mysli...
miłego dnia:)
aqqa96 2008-04-03
Papiez kiedy umarl mial 85 lat -> 8 5=13
Godzina smierci: 21:37 -> 2 1 3 7=13
Data smierci: 02.04.2005 -> 0 2 0 4 2 0 0 5=13
Postrzelony 13 Maja
9301 dni pontyfikatu -> 9 3 0 1=13
Zmarl w 13 tygodniu roku.
JAN PAWEL DRUGI - 13 liter
czy to zbieg okolicznosci ? Czy to nie dziwne??
karisa 2008-04-03
Zadne slowa nie oddadza tego co czlowiek czuje kiedy wymawia JEGO IMIE
Pozdrawiam serduszko♥
bibila 2008-04-03
Słonko ma bardzo piękne zwyczaje - mówi "dzień dobry", gdy rano wstaje. A ja Ci mówię "dzień dobry" złotko, ściskam gorąco, całuję słodko.
marta07 2008-04-03
Choć czasami świeci słońce
choć czasami pada deszcz
pozdrowienia ale gorące
śle kto chyba wiesz...:)
milego dnia........
medii 2008-04-03
Witam milutko rano wywędrowałam z domku i teraz sie witam życząc dalszego miłego dnia pozdrawiam serdecznie
boberek 2008-04-03
Witam, cieszę się, że dodałaś mnie do Swoich ulubionych. Fotografowaniem zajmuję się amatorsko i nie są to zdjęcia wyjatkowe. Staram sie uwieczniać mijające chwile,ciekawe sytuacje i miejsca bo pamięć jest zawodna niestety. Przyroda również mnie fascynuje i czasem coś pstryknę. Postaram się w najbliższym czasie powklejać trochę fotek, ale muszę je najpierw poprzeglądać i powybierać. Pozdrawiam.
(komentarze wyłączone)
