Nadal proszę mamusie o podzielenie się swoimi doświadczeniami w tak zwanym \"buncie dwulatka\" każdy głos jest dla mnie cenny...Niestety Szymon przechodzi ten bunt bardzo wzmożony:(
pozdrawiamy i życzymy udanego-ostatniego -tygodnia przed WAKACJAMI :)))
dodane na fotoforum:
evanes 2013-06-23
a koszulke dostalam od mojego chlopa na swieta w grudniu :D:D:D:D:D
oj ciezkie chwile masz z malym ;/
violetka 2013-06-23
Ale ładne zdjęcie...ja skorzystałam , że upały zmalały i wyskoczyłam na 18 km ...a cóż to Szymonek Ci sie buntuje?
Ściskam Anuś Was serdecznie:-))
coral81 2013-06-23
co do buntu to nic nie poradzę moja córka do tej pory pokazuje swoje różki i niekiedy to aż ze złosci siedzę w kącie i beczę z bezradności.
olenia3 2013-06-23
pieknie Aniu wyglądasz,,pozdrawiam Was kochani:))
bubus2 2013-06-23
Hej...super fotka,jest Zygzak jest ok;)
agawa 2013-06-23
kochana Mati ma teraz bunt 3 latak -masakra! ale i bunt 2 latka tez przezyłam... a rada...hmmm chyba trzeba to przezyc...
widze zeSzymon tez uwielbia bumy jak mój Mateuszek...ostatnio na festynie zakupil sobie balon dżipa
iwona75 2013-06-23
Pozdrawiam Aneczko...:) a co ten synuś tam się tak buntuje..? :) łobuziak maly... buziaczki dla Was..:)
dosia26 2013-06-24
nie ma innego sposobu jak konsekwencja, zaciśnięcie zębów i przeczekanie tego okresu...
pozdrawiam was kochani
i dużo cierpliwości życzę:)
madz83 2013-06-24
Aniu ja nie pamiętam żeby Hubi w wieku 2 lat mi się buntował ale za to teraz daje czadu i to ostro :)
agawa 2013-06-24
czekamy ..czekamy...czekamy... jeszcze dziś,wtorek ,sroda ,czwartek i w piateczek sie widzimy :) jupiii
rozi09 2013-06-24
Witaj czerwonowłosa kobieto:)
Aneczko ale drobniutka z Ciebie babeczka.
Ja mam prawie 180 cm...
jusiap 2013-06-24
Witaj Aneczko :*
Ślicznie wyglądacie ;)
dawno w stolicy nie byłam....
ja nie wiem czy mogę mówić o buncie jakim kolwiek u Marcelka... ale ma swoje groźne momenty :/
Pozdrowionka i miłego wieczorku :)
Mam nadzieje że za 4 dni sie widzimy :*
a nad morzem może też :) termin mamy już :) od 7 do 14 sierpnia :)
andziav 2013-06-25
Ja zawsze tak miałam...wózek i balonik....hihi
kasiafi 2013-06-27
hej kochani :)
u nas Filip zbuntowany był do ok 4 lat teraz już mniej a Jasio właśnie na tym etapie jest :) złotego środka nie ma ja liczę w ciągu dnia 300 razy do 10 a drugie tyle mam ochotę walić głową w mur ;).....życie z takimi"żywymi srebrami" nie jest na pewno nudne ;) co zrobić ? kochać kochać i jeszcze raz kochać puszczać do siebie oko w sytuacjach gdy ręce już opadają ....i szukać sklepu gdzie cierpliwość sprzedawana jest na kg :D pozdrawiam Cię gorąco !!! i buziaki dla buntownika chadzającego swoimi drogami i robiącego wszystko na przekór :)
biene 2013-07-02
haha..moja ma juz 7 lat i faze buntu ma caly czas...hih ale u dziewczynek,czyt. kobiet to zostaje chyba hihihi.....
moja miala napady histerii,nie spala w dzien od 16tego miesiaca zycia....wiecznie jej pelno....nauczylam sie z mloda zyc hihihi.....ale takiego "zywego sreberka" nie oddalabym nigdy w zyciu za ospalego przytepionego dzieciaka hihi