serduszko moje

serduszko moje

Wczorajsza piękna pogoda i spacerek wyszły nam chyba nie najlepiej...W nocy Szymulka dopadł paskudny katar i widzę,że coś Go chyba bierze:(...
Mnie połamało i głowę mi rozsadza...Chyba czuć jesień w powietrzu:(

zdrówka wszystkim życzymy...

dodane na fotoforum:

jusiap

jusiap 2013-09-09

Pozdrawiam i życzę udanego całego tygodnia ;)

Dużo zdrówka dla Szymka :*** i dla całej rodzinki :*

u nas okej. niedługo szczepienie przeciw grypie.. muszę zarejestrować Marcelka do okulisty i ortopedy.. Pani Doktor będzie pytać u laryngologów i do szpitala pójdziemy... kurczę jak tylko sobie pomyślę to już mam stresa :((((((( boję się strasznie :(

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

Łoo matko!
I u Was choróbska paskudne...
No to się zaczęło:(( Pogoda jest wariacka, z upałów w chłód i deszcz i od razu efekty są:(
A już Ci Aniu mówiłam co jest najlepsze na ból głowy... mojemu Jędrusiowi to zawsze pomaga i wtedy jest jak nowo narodzony... hi hi
Spróbuj:)) Może warto zaryzykowac:)

violetka

violetka 2013-09-09

No to zdrowka dla Was, nie dajcie się choróbskom...teraz już tak będzie ...ech nie lubię jesieni...buziaki Anuś:-))

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

Kochana a Ty w ogóle to byłas u lekarza z tymi bólami głowy??
Może to jakaś migrena???
Koleżanka ma to paskudztwo i faktycznie strasznie się męczy, nawet światło ją wtedy drażni:(

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

No to musisz oszczędzać kręgosłup...
tylko jak??? to zrobić:?
Żeby to można tak co niektóre organy i ko0ści wymienić;0

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

a na ciasto i nie tylko...wpadaj o każdej porze dnia i nocy:)
Miejsca u mnie w domu pełno to się pomieścimy, a i dzieciaczki będą miały gdzie szaleć:))

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

Młody to się dzisiaj jakiegoś szaleju najadł:( Szalał w domu tak, że Karolina dzwoniła do mnie, że sobie nie daje rady...Potem z płaczu, złości padł o 15 i spał 3 godziny, \doszedł jeszcze kaszel i katar:(
Teraz siedzimy i malujemy farbami:)

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

ja też...
ale póki co Anuś musi wystarczyć moje zdjęcie:
http://www.garnek.pl/agamaz1/26812613/taka-sobie-ja

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

U nas jej nie ma... jeszcze nie dotarła:( My to tacy opóźnieni z nowinkami...

agamaz1

agamaz1 2013-09-09

faktycznie...sprawdzałam to do nas nie dotarło:((

coral81

coral81 2013-09-09

Dobranoc:)

agawa

agawa 2013-09-10

no wlasnie i ja mam dylemat czy poscic mateusza do przedszkola dzisiaj bo wczoraj katar jak ta lala ...cos mu tam podałam moze mu przeszlo bo dzis w nocy nic nie kichał a wczoraj calą noc i dzien... zobacze jak wstanie...cos znowu wpowietrzu jest a niby tak zdrowo na dworze spedzac czas....
p.s aniu wczoraj padłam...:) krzysiek nie bawil sie w niedziele na wyskoosciach bo on ma to na codzien w pracy heheh i poiwedział ze za nisko dla niego tam bo kiedys juz tam byl...a mi odwagi zbrkało i nie szykowalam sie na takie extremalne zabawy pojechałam w koszuli i sandałkach :P milego dnia

coral81

coral81 2013-09-10

Witam w nowym dniu:)

dolores

dolores 2013-09-10

Aneczko Michaś do szkoły w zależności od humoru....albo wstaje sam i czeka.....albo wstaje i już na dzieńdobry stępka kwiczy i lamentuje, że ie lubi itd....i oczywiscie też już chory od 2 dnia szkoły :((((((((( ale chodzi dalej....albo mu przejdzie albo wylądujemy na antybiotku :(
trzymaj Anuś kciuki dzisiaj eeg głowy kontrolne po ostatnim zapisie nieprawidłowym :(

buziaki dla słodziaka !!!!! i zdrówka dla Was !!!!!

pafial

pafial 2013-09-10

Kochany :**
Zdóweczka wam życzę Aniu:) u nas też jakiś wirus się przypałętał Julek katar ma i pokasłuje :/

kate79

kate79 2013-09-10

dla Was zdrówka!!

rozi09

rozi09 2013-09-10

Hej Szymuśku:*
Lenia mam strasznego a do tego mały dołek....
Muszę się wziąść w garść bo rozpłynę się jak masło na słońcu....

marfud

marfud 2013-09-10

re. Aniu, nie wiem czy to był Wilanów..to było w łazienkach:))...
Możesz mi nie wierzyć, ale bardzo chciałam do Ciebie zadzwonić...ale...kilka dni wcześniej wymieniłam mój stary tel na nowy...no i wszystkie ostatnio dodane nr miałam w tel a nie na karcie...myślałam że dostanę zawału serca, jak chciałam wysłać Ci sms, a tu brak Twojego nr....koleżanka proponowała żebym z jej komórki wysłała do Ciebie wiadomość na fb, bo ona jest tam na bieżąco, ale nie chodząc po tej Warszawie jakoś mi to umknęło, aż w końcu musiałyśmy się spieszyć na koncert...i tak to wyglądało:(..
Teraz już Cię mam w tel, bo Jasiu mi wszystko przekopiował ze starego tel:)

dodaj komentarz

kolejne >